Fot. Forum Ekonomiczne / Economic Forum / Facebook

W obliczu trwającego konfliktu na Ukrainie oraz ogromnych zniszczeń infrastrukturalnych, które szacuje się na około pół biliona dolarów, wsparcie dla tego kraju stało się priorytetem na skalę międzynarodową. Pomoc może nadciągać nie tylko ze Stanów Zjednoczonych i Polski, ale do tego potrzebny jest konsensus. Jak podkreśla Jacek Piechota, prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, kluczem do skutecznej odbudowy Ukrainy jest pełne zrozumienie sytuacji w tym kraju.

„Zniszczenia w tym kraju to dziś blisko pół biliona dolarów, czyli około 500 miliardów dolarów. To 3,5-krotnie więcej niż w przeszłości kosztował Plan Marshalla, zakładający odbudowę zachodniej Europy. To wymaga ogromnego i konsekwentnego współdziałania rządów oraz organizacji międzynarodowych i prywatnego biznesu” – mówił Jacek Piechota, były minister gospodarki Polski, Gazecie Wrocławskiej.

Ukraina musi jednak stworzyć sprzyjające warunki do prowadzenia biznesu w swoim kraju. Oznacza to m.in. reformy prawne, stabilność polityczną oraz ochronę inwestycji zagranicznych. Tylko wtedy będzie możliwe osiągnięcie sytuacji, w której zarówno ukraińska gospodarka, jak i zagraniczni inwestorzy odniosą korzyści. Innym istotnym aspektem wsparcia dla Ukrainy jest możliwość wykorzystania zamrożonych aktywów rosyjskich.

Fot. Gazeta Wrocławska

Aby nadrobić straty wynikające z działań zbrojnych, odpowiedzią ma być koncept „Build Back Better”, czyli porzucenie odtwarzania zniszczonych struktur, a tworzenie bardziej odpornych i nowoczesnych systemów.

„Ukraina ma szansę przeskoczyć pewną epokę. Ukraińcy już wiedzą, że nie będą odbudowywali ciężkiego, energochłonnego przemysłu i nie będą naprawiali sektorów wymagających ogromnej energii i bogactw mineralnych. Czas na budowanie gospodarki opartej na nowych technologiach, wiedzy i zielonej energii” – wskazał Jacek Piechota.

Nie można zapomnieć o roli, jaką Polska oraz inne państwa zachodnie powinny odegrać we wsparciu Ukrainy. Jak zauważa prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, Stany Zjednoczone są obecnie największym sojusznikiem Ukrainy, ale to Polska jest jej największym partnerem handlowym.

„Z niepokojem słucham wypowiedzi polskich polityków, że już dość i nie mamy pieniędzy, a teraz powinniśmy inwestować np. w polską armię. Lepiej inwestować w nasze uzbrojenie, czy angażować się we wspieranie armii ukraińskiej, aby wróg za chwilę nie stanął u naszych bram?” – powiedział Jacek Piechota.

Podczas panelu dyskusyjnego w ramach XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu rozmówcy wspólnie doszli do wniosku, że dla Polski i innych państw Zachodu, wsparcie Ukrainy powinno być priorytetem, gdyż od stabilności tego regionu zależy przyszłość i bezpieczeństwo całej Europy.

Źródło: Gazeta Wrocławska