W Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku, dawnym Stanisławowie 18 lutego zaprezentowano Listy hetmańskie rodu Potockich oraz książkę „W służbie Ojczyźnie. Wojsko Polskie w systemie bezpieczeństwa województw południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej (1921-1939)”.

W pierwszej części spotkania prof. dr hab. nauk humanistycznych Maciej Franz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu opowiedział licznie zebranej publiczności o wybitnych przedstawicielach potężnego rodu Potockich.

Zbiór listów hetmańskich obejmuje okres od połowy XVII do połowy XVIII wieku. Stanowi polityczną oraz militarną korespondencję pięciu hetmanów, wywodzących się z rodziny Potockich herbu Pilawa, od czasów Mikołaja Potockiego do czasów Józefa Potockiego.

„Mieliśmy taki pomysł, by spróbować poprzez korespondencję pokazać losy państwa. Hetman tamtych czasów to jest trochę taki i premier, i minister spraw wojskowych, i wódz naczelny w jednym. Hetmani mieli uprawnienia do podejmowania decyzji politycznych: zawierali traktaty, prowadzili korespondencje dyplomatyczne. Mamy szansę poprzez ich korespondencję podejrzeć losy Rzeczypospolitej, przez taką przysłowiową dziurkę od klucza. Możemy zobaczyć, jak wyglądały te losy naprawdę, jak podejmowano najważniejsze decyzje w państwie” – opowiedział prof. dr hab. Maciej Franz.

W spotkaniu wzięli udział m.in. studenci Przykarpackiego Uniwersytetu Narodowego im. Wasyla Stefanyka. Studentkę pierwszego roku Wydziału Historii, Politologii i Stosunków Międzynarodowych Olgę Wanczulak szczególnie zainteresowała historia rodu założycieli Stanisławowa.

„Dowiedziałam się dużo nowego o rodzie Potockich. Szczerze mówiąc, wcześniej słyszałam tylko o Andrzeju, a dzisiaj dowiedziałem się też m.in. o Mikołaju Potockim. Historia jest bardzo potrzebna, bo bez przeszłości nie ma przyszłości, a więc warto pogłębiać wiedzę. Takie spotkania dają możliwość dowiedzieć się o czymś nowym” – powiedziała studentka.

W kolejnej części wydarzenia doktor habilitowany, profesor Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie Adam Ostanek zaprezentował swój dorobek, książkę „W służbie Ojczyzny. Wojsko Polskie w systemie bezpieczeństwa województw południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej (1921-1939)”.

W książce autor przedstawia działania jednostek Wojska Polskiego na rzecz bezpieczeństwa w regionie trzech południowo-wschodnich województw II Rzeczypospolitej – lwowskiego, stanisławowskiego i tarnopolskiego.

„Myślę, że częściowo chodzi mi o to, żeby trochę odkłamać historię. Często kierujemy się w tych relacjach, choćby nawet polsko-ukraińskich, sentymentami, dzielimy ludzi na dobrych i złych. A to nie do końca tak wyglądało. Na przykład w raportach wojskowych, oceniających to, jak wyglądała służba codzienna żołnierzy, wskazywano, że właściwie nie było większych problemów pomiędzy Polakami i Ukraińcami” – mówił Adam Ostanek. „Pamiętajmy też o jednej podstawowej rzeczy. Jak zaczynamy do stosunków polsko-ukraińskich wrzucać politykę, to nam się wydaje, że ci ludzie omalże chcieli zabić. A przecież życie jest zupełnie inne. Jest bardziej prozaiczne. Ludzie chodzą do szkoły, chodzą do pracy. Chcą bogacić się, rozwijać się i nie sądzę, żeby można było powiedzieć, że większość społeczeństwa, czy to polskiego czy ukraińskiego angażowała się w jakąś działalność antypaństwową, czy antypolską, czy antyukraińską, bo to nie miałoby sensu. Ci ludzie nigdy niczego nie osiągnęliby i nie zdobyli” – dodał dr hab. Ostanek.

W spotkaniu uczestniczyli również miejscowi naukowcy, krajoznawcy i historycy.

„Dziękuję za pracę profesorom z Polski, którzy zajmują się tymi terenami. Przede wszystkim interesują mnie listy hetmańskie rodu Potockich, który też został założycielem twierdzy stanisławowskiej. Dla naszego miasta oraz kraju to są rzeczy niezbędne, ponieważ wydobywamy informacje dotyczące różnego rodzaju działalności rodu Potockich, współpracy przy obronie Stanisławowa przed nawałą tatarską i turecką, przy obronie od Moskwy i najazdu wojsk moskiewskich w wieku XVIII” – opowiedział Myrosław Wołoszczuk, prof. dr hab. historii Przykarpackiego Uniwersytetu Narodowego im. Wasyla Stefanyka.

Po prezentacji książek zebrani na sali goście mieli okazję zadać autorom pytania i porozmawiać.

„Cieszę się, że mówiono o stanisławowskich Potockich, bo generalnie tych Potockich było dużo. Zaprezentowane listy są warte uwagi, ponieważ list jest taką częścią naszego życia, którą teraz utraciliśmy. Została poczta mailowa. A co pozostanie po nas? Nic. A tamte pokolenia zostawiły nam tak dużą korespondencję, którą można czytać, z której można brać wiedzę. Listy były tak ładnie napisane. To świadczy o wykształceniu tych hetmanów z rodu Potockich” – powiedziała dr Olga Ciwkacz.

Organizatorem spotkania wystąpiło Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku. Zdaniem dyrektor Marii Osidacz to ważne, że pojawiają się nowe publikacje, które m.in. mówią historii o tego regionu.

„Cieszy nas to, że nasze miasto wciąż znajduje się na łamach nowych publikacji o historii dawnego Stanisławowa. Cieszymy się również z wielkiego zainteresowania tematem, gdyż dzisiaj na sali było zarówno spore koło naukowców, jak i studentów, interesujących się historią. To utwierdza nas w przekonaniu, że historia miasta nadal będzie badana. Niejednokrotnie rozmawialiśmy z naukowcami z Polski, że są tematy, do których teczki, znajdujące się w Archiwum Państwowym Obwodu Iwanofrankiwskiego były jeszcze nieotwierane. A więc będziemy serdecznie do tego zachęcać jak i młodych historyków, tak i tych z dorobkiem” – podsumowała Maria Osidacz.

Listy hetmańskie rodu Potockich oraz książka „W służbie Ojczyźnie. Wojsko Polskie w systemie bezpieczeństwa województw południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej (1921-1939)” są dostępne do wypożyczenia w Bibliotece Centrum Kultury Polskiej.

Tekst: Danuta Stefanko

Audycja radia CKPiDE:

Rozmowa w radiu CKPiDE:

Zdjęcia: Andrzej Leusz

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up