Uczyć się w lecie – oczywiście, że chcemy! Pod taką dewizą 18 czerwca 2018 roku rozpoczęła się Letnia Szkoła Języka i Kultury Polskiej w Kamieńcu Podolskim.

Już trzeci rok z rzędu Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku organizuje podobne szkoły w Stanisławowie. Ale w bieżącym roku poszliśmy dalej i wspólnie z Centrum Języków i Kultur Słowiańskich w Chmielnicku przy wsparciu Senatu Rzeczypospolitej za pośrednictwem Fundacji Wolność i Demokracja, w ramach projektu „Biało-czerwone ABC. Dofinansowanie wydarzeń uzupełniających edukację polską w Polsce i na Ukrainie”, zorganizowaliśmy na Podolu turnus edukacyjny dla dzieci w wieku od 10 do 12 lat, w którym wzięła udział 20 osobowa grupa ze Stanisławowa i tyle samo licząca grupa dzieciaków z Chmielnickiego.

W czasie zajęć dzieciaki nie tylko miały możliwość pochwalić się swoimi dotychczasowo zdobytymi umiejętnościami językowymi, ale również zawdzięczając intersującym scenariuszom edukacyjnym wzbogaciły swoje słownictwo.

Zajęcia z geografii, w czasie, których powstała śliczna kolorowa i bogato dekorowana mapa Polski, przybliżyły uczestnikom znaczenie i uroki wszystkich 16 województw Polski. Natomiast warsztaty historyczne miały w sobie tę perełkę, że nie były to tylko prezentacje i wykłady prowadzącego, ale naoczne poznanie ważnych dla Polski wydarzeń historycznych, poprzez zwiedzanie zabytków starej części Kamieńca Podolskiego oraz Chocimia, gdzie w 1673 roku została stoczona zwycięska bitwa wojska koronnego i litewskiego pod dowództwem przyszłego króla, a ówczesnego hetmana wielkiego koronnego Jana Sobieskiego, zwanego od tego czasu „Lwem Chocimskim”.

Nie obyło się też oczywiście bez rekreacji, w postaci warsztatów tanecznych i coraz odważniej stawianych kroków statecznego poloneza i wesołej belgijki, wypiekania pysznych ciastek i stworzenia ślicznych wyrobów glinianych podczas warsztatów garncarskich i piekarniczych.

Lecz największym wyzwaniem i równocześnie sukcesem była muzyczna oprawa, wykonana przez uczestników letniej szkoły, mszy świętej w kościele pw. św. Mikołaja przy ulicy Dominikańskiej.

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i 27 czerwca dzieciaczki ze łzami w oczach opuszczały Klasztor Dominikański, który na 10 dni stał się ich domem, a wszyscy jego mieszkańcy serdecznymi przyjaciółmi. Maluchy nie chciały wracać i jednogłośnie stwierdziły, że chętnie jeszcze raz wezmą udział w takiej szkole.

Tekst: Alina Czirkowa

Zdjęcia: Złata Hawryłko, Adriana Wór

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up